Wiecie... nigdy wcześniej nie odczułam zmiany czasu tak mocno jak tego roku.
Czy to wiek?
Czy bycie matką dwójki małych dzieci?
A może wina poziomu TSH wciąż nieunormowanego po porodzie?
Pewnie wszystko po trosze :)
W każdym razie cieszę się, że moje samopoczucie powoli wraca do normy, a aktywność dzienna nie kończy się o godzinie 19 ;)
Mam nadzieję, że wybaczycie mi nieobecność. Dla cierpliwych, którzy jeszcze zaglądają mam kilka zdjęć :)
| Galeria na luzie lewy górny róg - pocztówka reklamująca klubokawiarnię Pompon na warszawskiej Woli lewy dolny róg - kartka dorzucona do torby zakupionej w sklepie Pan tu nie stał w centrum - zaproszenie na urodziny Riko prawa strona - pierwsza przedszkolna praca naszego dziecięcia :) |
| Ceramiczny, ręcznie robiony talerz kupiony w lumpeksie. Chwilowo służy jako podstawka. |
| Jesień na talerzu :) |
| Jesień |
| Żal... |
| Kumple |
| Biegaczki |
| W lewo, czy w prawo? :) |
| U babci - widok z okna na modrzew |
| U babci za oknem. |
A jak Wy odczuwacie zmiany czasu?
pomimo żyrafy pod pachą wciąż wygląda na dyrektora banku :)) gdybyś urządzała pokój dziecięcy tematyczny- pirat, piłkarz- to przemyśl sprawę ! ;)
OdpowiedzUsuńTo taki gościu na luzie ale potrafi tak krzyknąć, że wszyscy stają na baczność :D Mojej koleżance skojarzyło się z tym http://gfx.dlastudenta.pl/photos/kultura/kino2009/filmy3/ojciec_chrzestny.jpg :D
OdpowiedzUsuń