Raz na jakiś czas robię mu prysznic w celu odkurzenia liści. Potem stoi w wannie ociekając z wody. Za każdym razem, kiedy wchodzę po coś do łazienki, jestem zachwycona tym nieoczywistym widokiem :)
Fajnie by było mieć łazienkę z oknem i większą ilością miejsca na kwiaty :)
A póki co...
miłe zdjęcie ! też lubię ociekającą zieleninę w łazience ! tak, łazienkowe okno i drzwi balkonowe w kuchni - marzenie... :) publikuj, na razie przy jednym widzu !!!!! :)
OdpowiedzUsuńmiłe !
OdpowiedzUsuńDzięki za kopniaka :) Właśnie opublikowałam posta i zapraszam do czytania :)
OdpowiedzUsuńDrzwi balkonowe w kuchni...tak... latem łatwy dostęp do ziół, szczypiorku i pietruszki...mmmm... rozmarzyłam się :)